Spanie pod namiotem to jeden z najlepszych sposobów na poznawanie nowych miejsc i wypoczynek z dala od miejskiego zgiełku. Podczas planowania noclegu pod chmurką często pojawia się jednak pytanie: gdzie można rozbić namiot, aby nie narazić się na mandat za spanie na dziko? Okazuje się, że znalezienie odpowiedniego miejsca w naszym kraju nie jest wcale takie proste. W dzisiejszym artykule podpowiadamy, jak biwakować w Polsce, aby nie narazić się na przykre konsekwencje.

Biwakowanie w Polsce

W niektórych krajach biwakowanie na dziko, w otoczeniu pięknej przyrody, jest powszechne i ograniczane jedynie przez kilka podstawowych zasad. Do takich miejsc należą Norwegia, Estonia czy Islandia. Kwestia biwakowania w Polsce jest niestety nieco bardziej skomplikowana. Z jednej strony żaden zapis nie zabrania całkowicie spania na dziko, z drugiej prawo wprowadza tak wiele ograniczeń, że aż trudno się w tym wszystkim połapać. Gdzie można rozbić namiot, nie narażając się na mandat za spanie na dziko? Camping, las czy może plaża – poniżej analizujemy najchętniej wybierane miejsca.

Najwygodniej na campingu

Na terenie całej Polski znaleźć można pola campingowe, gdzie nocowanie pod namiotem jest całkowicie legalne. Za pobyt w takim miejscu trzeba jednak zapłacić – opłaty są naliczane za każdą osobę, namiot, a nawet samochód. W zamian otrzymujemy dostęp do „luksusów”, o których można jedynie pomarzyć podczas nocowania na dziko – prysznica, toalety, kuchni, gniazdek elektrycznych czy baru. Na większości campingów nie ma jednak co liczyć na ciszę, spokój i kontakt z naturą. Wiele osób szuka więc bardziej ustronnych miejsc na nocleg.

Spanie na dziko w lasach

Jak łatwo się domyślić, prawo zabrania biwakowania na terenie parków narodowych i krajobrazowych oraz rezerwatów przyrody. Istnieje jednak mały wyjątek od tej reguły – dyrektor chronionego obszaru może wyznaczyć miejsce, w którym rozbijanie namiotów jest dozwolone. A jak wygląda sytuacja w pozostałych lasach? Legalne biwakowanie wymaga zgody zarządcy terenu, czyli odpowiedniego nadleśnictwa. Zazwyczaj poza samym pozwoleniem otrzymamy również informację, gdzie dokładnie można rozbić namiot czy rozpalić ognisko.

Co ciekawe w listopadzie 2019 r. Lasy Państwowe uruchomiły roczny program pilotażowy, wyznaczając obszary, w których można bezpłatnie biwakować bez pisemnej zgody nadleśnictwa. Podczas planowania wycieczki warto odwiedzić stronę czaswlas.pl i lasy.gov.pl, na których znajduje się mapa i regulamin projektu. Biwakowanie w wyznaczonych miejscach jest możliwe w grupie maksymalnie czterech osób, przez okres nie dłuższy niż dwie noce w tym samym miejscu. O swoich zamiarach wystarczy poinformować nadleśnictwo drogą elektroniczną.

Czy można rozbić namiot na plaży lub nad jeziorem?

Sprawa nie jest prosta również w przypadku noclegu nad morzem. Prawo zabrania biwakowania na wydmach i klifach, ale czy można rozbić namiot na plaży? Okazuje się, że spędzenie nocy na dziko, wśród szumu fal, może się skończyć wysokim mandatem. Aby uniknąć nieprzyjemności, należy uzyskać zgodę dyrektora Urzędu Morskiego, który zarządza daną plażą. Wniosek warto składać ze sporym wyprzedzeniem i liczyć się z faktem, że niektóre urzędy wymagają uiszczenia opłaty za nocleg. A co w przypadku jezior? Tu również konieczne jest zgoda właściciela lub zarządcy terenu.

Jak przygotować się do biwakowania na dziko?

Spanie na dziko wymaga większych przygotowań niż nocleg na campingu, gdzie zawsze można wyskoczyć na zakupy lub pożyczyć potrzebną rzecz od sąsiadów. Przyda się więc odpowiednio duży plecak trekkingowy, do którego zmieszczą się wszystkie potrzebne rzeczy, w tym namiot. Nocując z dala od sklepów i restauracji, trzeba ze sobą zabrać prowiant i wodę na cały wypad oraz podstawowe kosmetyki. Nawet latem warto przygotować się na kaprysy pogody i spakować  kurtkę puchową lub inne ciepłe ubrania. Nie wolno też zapominać o komfortowym śnie. Śpiwór pod namiot powinien być dopasowany do pory roku, a na ziemi warto rozłożyć wygodną karimatę lub materac. Kolejna ważna rzecz to latarka oraz worki na śmieci. Miejsce noclegu zawsze zostawiamy w czystości! Mówi o tym 7 zasad Leave no Trace:

• Zaplanuj trasę i miejsce biwakowania. Przygotuj odpowiedni ekwipunek – nie wszędzie zawiesisz namak i nie wszędzie uda ci się rozbić namiot.
• Podróżuj i biwakuj na powierzchniach, które to wytrzymują. Rozbicie Namiotu na osuwającej się wydmie, przyspiesza degradację terenu. Hamak wiązany sznurkiem do drzewa, skróci jego życie o 50–80 lat (radzimy użyć szerokiej taśmy lub ochraniacza).
• Pozbieraj wszystkie swoje śmieci. Zopiekuj się też odpowiednio tym, co zostawia twój organizm.
• Zostaw teren tak, jak go zastajesz, zbieranie runa leśnego jest w Polsce dozwolone (poza parkami narodowymi), ale już niszczenie trujących grzybów niedopuszczalne.
• Uważaj z ogniem – szczególnie na suchej podściółce. Najlepiej ogranicz jego wpływ na otoczenie i zanim opuścisz teren upewnij się, że w popiele nie pozostały się żarzące się kawałki drewna lub węgla.
• Szanuj zwierzęta! Biwakujesz na ich terenie i to Ty jesteś tu gościem. Nie naruszaj ich ścieżek oraz wodopojów. W lesie staraj się zachowywać cicho.
• Miej na uwadze innych biwakujących – każdy chce spędzić wolny czas w miłej, spokojnej atmosferze.

Przygotowujesz się do kolejnego biwaku? Odwiedź stronę pajaksport.pl! Znajdziesz u nas idealny śpiwór pod namiot oraz ubrania, które zapewnią Ci komfort cieplny w każdych warunkach.

Źródło zdjęć: pajaksport.pl